Sławomir Litwin – społecznik, którego Ursynów nigdy nie zapomni

31 grudnia 2024 roku zmarł Sławomir Litwin, społecznik i działacz, którego zaangażowanie na rzecz lokalnej społeczności pozostawiło trwały ślad na Ursynowie. W wieku 92 lat zakończyła się żywotność człowieka, który z pasją walczył o prawa mieszkańców i dbał o wspólne dobro.

Sławomir Litwin od 1980 roku mieszkał na Ursynowie, gdzie szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych działaczy społecznych. Na swoim osiedlu – Stokłosy – zyskał miano człowieka-instytucji. Jego praca w radzie nadzorczej spółdzielni „Stokłosy” w latach 90. doprowadziła m.in. do utwardzenia placów przed szkołą przy ulicy Związku Walki Młodych (ZWM), co ułatwiło życie uczniom i ich rodzicom.

Litwin specjalizował się w sprawach, które inni uważali za drobne lub beznadziejne. Jednak dla niego każda, nawet najmniejsza poprawa warunków życia mieszkańców miała ogromne znaczenie. W swoim życiu dowiódł, że determinacja i współpraca mogą prowadzić do sukcesu nawet w najbardziej złożonych sytuacjach.

Największym osiągnięciem Sławomira Litwina była skuteczna obrona nazwy ulicy Związku Walki Młodych przed zmianą. Ulica ZWM od lat budziła kontrowersje związane z jej historycznym patronem. Litwin, jako lider Społecznego Komitetu Obrony ul. ZWM, dwukrotnie stanął na czele mieszkańców sprzeciwiających się zmianie nazwy, które forsowano zarówno w 1997 roku, jak i w 2017 roku w ramach ustawy dekomunizacyjnej.

W obu przypadkach determinacja Litwina i poparcie mieszkańców doprowadziły do uchylenia decyzji o zmianie w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Wyniki ankiet przeprowadzonych przez spółdzielnię „Stokłosy” pokazały, że ponad 90% mieszkańców było przeciwnych nowej nazwie.

Dzięki Litwinowi nazwa ulicy ZWM została utrzymana, co dla wielu mieszkańców było symbolem poszanowania ich głosu i lokalnej historii.

Litwin nie ograniczał swojej działalności tylko do obrony nazwy ulicy. Współpracując z Zarządem Dróg Miejskich, doprowadził m.in. do remontu schodów prowadzących z osiedla przy ul. Bacewiczówny do stacji metra Stokłosy. To dzięki jego staraniom mieszkańcy Ursynowa mogą dziś korzystać z tych odnowionych schodów.

Jego działalność społeczną doceniono w 2023 roku, kiedy Rada Warszawy przyznała mu Odznakę Honorową „Zasłużony dla m.st. Warszawy”. Odebrał ją podczas uroczystej sesji rady dzielnicy, podkreślając, że swoje działania traktował jako obowiązek każdego zaangażowanego obywatela.

Mimo upływu lat Litwin nie tracił energii ani pasji. W 2024 roku, mając 91 lat, zdecydował się wystartować w wyborach do rady dzielnicy Ursynów z ramienia stowarzyszenia „Otwarty Ursynów”. Był także aktywnym członkiem tej organizacji, której przewodniczący, Piotr Skubiszewski, wspomina go jako człowieka niezwykle życzliwego i zaangażowanego.

Bartosz Dominiak, były wiceburmistrz Ursynowa, określił go jako jedną z najbardziej nieszablonowych postaci, z jakimi miał przyjemność współpracować.

Sławomir Litwin pozostanie w pamięci mieszkańców Ursynowa jako niestrudzony obrońca lokalnych wartości i człowiek, który swoją działalnością pokazywał, jak wiele można osiągnąć wspólnymi siłami. Jego życie jest inspiracją dla każdego, kto pragnie działać na rzecz swojej społeczności.

Jego śmierć to wielka strata dla Ursynowa, ale jego dziedzictwo przetrwa w działaniach, które zainicjował, i w pamięci tych, którym pomógł. Cześć Jego pamięci.