
Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego z Ursynowa podjęli interwencję wobec 20-letniego mężczyzny.
20-letni mężczyzna wysiadał akurat z zaparkowanego samochodu marki passat przy ul. Hawajskiej, gdy funkcjonariusze podjęli interwencję. Mundurowi podejrzewali, że młody mężczyzna może mieć przy sobie rzeczy, których posiadanie jest zabronione; dlatego zdecydowali się to sprawdzić.
Zdenerwowanie delikwenta podczas interwencji jasno wskazywało na to, że ma coś do ukrycia. W pewnym momencie policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego na Ursynowie wyciągnęli coś z kieszeni jego kurtki. Były to woreczki foliowe; w każdym znajdował się biały proszek. Nie zabrakło też foliowych zawiniątek z suszem roślinnym oraz niebieskimi tabletkami.
Dodatkowo w samochodzie 20-latka znaleziono kolejne, niemalże 70 gramów suszu roślinnego. Wszystkie substancje zabezpieczono do dalszych badań. Okazało się, że oprócz marihuany, było to MDMA oraz kokaina.
Mężczyznę doprowadzono do komisariatu, gdzie zajęli się nim policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Podejrzanemu postawiono zarzut posiadania substancji psychotropowych, za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów.
Źródło: KRP II
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie