Reklama
Przebudowa ul. rtm. W. Pileckiego
Dzielnica Ursynów przebudowuje ul. rtm. W. Pileckiego. Od dzisiejszego wieczoru kierowców czekają pierwsze utrudnienia. Węziej będzie pomiędzy ul. W.K. Roentgena a I. Gandhi.
Dzielnica Ursynów rozpoczęła przebudowę ul. rtm. W. Pileckiego pomiędzy ul. J.F. Ciszewskiego a ul. F. Płaskowickiej. Na tym odcinku powstanie druga jezdnia. Po przebudowie będą po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Ponadto przebudowane zostaną: sygnalizacje świetlne na skrzyżowaniach, zatoki autobusowe, oświetlenie, odwodnienie, chodniki i droga rowerowa (będzie miała asfaltową nawierzchnię; ustawione zostaną stojaki). Wszystkie prace budowlane mają potrwać do połowy grudnia.
Do tej pory prace budowlane nie powodowały utrudnień w ruchu samochodów. Na początku lipca zamknięte zostały chodnik i droga rowerowa po zachodniej stronie ulicy. Natomiast od środy, 29 lipca od godz. 22.00 wyłączona z ruchu będzie zachodnia jezdnia ul. rtm. W. Pileckiego na odcinku od ul. W.K. Roetngena do ul. I. Gandhi. Objazd w kierunku ul. F. Płaskowickiej zostanie poprowadzony ulicami: JF. Ciszewskiego i Dereniową. Pojadą tędy także autobusy linii 148 (tylko w kierunku WIATRACZNA) i N34 (tylko w kierunku OS.KABATY). Ruch na drugiej jezdni będzie odbywał się bez utrudnień. Skrzyżowanie ul. rtm. W. Pileckiego i ul. I. Gandhi funkcjonować będzie bez zmian. Utrudnienia w tym etapie potrwają do końca sierpnia.
fot. Google Maps
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zaloguj się
Reklama
Wideo iursynow.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Cenna informacja ale nie pełna do końca. Odnoszę wrażenie że w związku z zbliżająca się budową odcinka autostrady wzdłuż ulicy Płaskowickiej, ulica rtm. W. Pileckiego będzie drogą do placu budowy i przez okres jej trwania ucierpi jej stan techniczny. A później tylko remont, oczywiście na koszt podatnika. Zastanawiam się czy Ktoś w Ratuszu przewidział taki scenariusz?