
Kopa Cwila powstała w latach 70-tych. Została usypana z ziemi wydobytej z wykopów pod budowę ulic i budynków powstających osiedli mieszkaniowych na Ursynowie Północnego. Pomysłodawcą stworzenia wzniesienia był inżynier Henryk Cwil i to jego nazwiskiem zwyczajowo nazwano górkę. W latach 80-tych na szczyt wzniesienia poprowadzono chodnik, zbudowano też wyciąg narciarski, który wkrótce uległ zniszczeniu i został rozebrany.
Kopiec Cwila znajduje się na terenie parku im. Romana Kozłowskiego, ulubionego miejsca mieszkańców Ursynowa. Latem i na wiosną miejsce to jest pełne zieleni, zimą można zjeżdżać na sankach. W zamyśle projektantów Ursynowa atrakcją Kopy Cwila miała być wodna kaskada płynąca u stóp wzniesienia. Z planów uruchomienia fontanny zostały jedynie kamienne niecki. Woda nigdy nie popłynęła. Teraz zamierzenia inżynierów mają szanse się spełnić. Przedstawiciele Stowarzyszenia Otwarty Ursynów podjęli inicjatywę w sprawie uruchomienia fontanny i zbiornika wodnego. W tym celu wystosowali petycję adresowaną do burmistrza Ursynowa. Rozpoczęli zbiórkę zbierania podpisów. Doskonałą okazją były imprezy związane z obchodami 40-lecia Ursynowa. Szybko znaleźli zwolenników inicjatywy. Petycję podpisało wówczas 500 osób. Podpisy wciąż można składać przez internet.
Problem z rozpoczęciem jakichkolwiek prac na tym terenie polega na tym, że jak twierdzi burmistrz Ursynowa, do działki na której stoi fontanna są roszczenia spadkobierców przedwojennych właścicieli. Szansą jest jednak uchwalony w 2011 roku plan miejscowy, który zakłada, że park im. Kozłowskiego, na terenie którego znajduje się fontanna, ma pozostać terenem zielonym, a więc jest objęty zapisem tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej. Oznacza, to że posiadacze roszczeń nie mogą na drodze sądowej domagać się zwrotu terenu, a mają jedynie szansę na odszkodowanie za utraconą własność.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie