
Mięso mogło być zatrute. Ta interwencja przy al. KEN wiele uczy...
Kilka dni temu strażnikom miejskim zgłoszono, że przy al. KEN rozrzucono dziwne kawałki mięsa niewiadomego pochodzenia. Zgłaszająca osoba obawiała się, że mogą w nim być ostre przedmioty bądź nawet trucizna.
Funkcjonariusze nie czekali długo, od razu ruszyli pod wskazany adres. Po chwili przeszukiwania terenu, na szerokim trawniku znaleziono pierwsze drobiowe udko. Nieopodal ktoś rozrzucił kilkanaście kolejnych kawałków mięsa.
Ze względu na nietypowy charakter sprawy i możliwość popełnienia przestępstwa, o sprawie została powiadomiona policja. Strażnicy skontaktowali się również z zarządcą terenu, który wysłał na miejsce ekipę sprzątającą. Do czasu jej przybycia patrol straży pozostawał na miejscu, aby ostrzegać ludzi z dziećmi i spacerujących z psami o potencjalnym zagrożeniu.
Obszar został dokładnie przejrzany i uprzątnięty. W mięsie nie było ostrych przedmiotów, czego obawiał się zgłaszający. Strażnicy z Ekopatrolu zalecają jednak, by w razie występowania podobnych sytuacji, chronić swe psy przez nałożenie kagańca.
Fot. Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie