
Gwałtowna ulewa która nawiedziła Warszawę dzisiaj wieczorem wyrządziła wiele szkód. W wielu miejscach utworzyły się gigantyczne kałuże. Na stacji metra na Kabatach doszło do zalania.
Ogromna, o głębokości kilku centymetrów, kałuża zrobiła się przed wyjściem z metra. Ci co nie mieli na sobie kaloszy mieli z pewnością problem z wyjściem na powierzchnię.
Fot: AW
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Byłem tam 15 minut temu. Śladu zalania nie widziałem.