
W Polsce letnie burze stają się coraz częstsze, a prognozy wskazują, że ta tendencja będzie się utrzymywać. Zjawiska takie jak trąby powietrzne i opady gradu również mogą pojawiać się coraz częściej, choć zmiany te zachodzą stopniowo.
Wzrost liczby burz w Polsce jest ściśle związany ze zmianami klimatu, w tym rosnącą temperaturą i wilgotnością powietrza. Te czynniki przyczyniają się do wzrostu tzw. energii potencjalnej dostępnej konwekcyjnie (CAPE), która sprzyja powstawaniu burz. Jednocześnie, zmiany klimatyczne wpływają na tzw. uskok wiatru, który determinuje intensywność burz. Choć na poziomie globalnym uskok wiatru w strefach umiarkowanych maleje, w Polsce jego zmniejszenie nie jest na tyle znaczące, aby obniżyć intensywność burz.
Dane z sondaży atmosferycznych i modele klimatyczne wskazują, że w nadchodzących dekadach Polska będzie doświadczać wyższych temperatur oraz większej wilgotności powietrza. To oznacza, że energia atmosferyczna dostępna dla burz będzie rosnąć, co przełoży się na częstsze występowanie tych zjawisk. Naukowcy szacują, że liczba dni burzowych może wzrosnąć o 2-6 dni na dekadę.
Zwiększona liczba burz może prowadzić do częstszych powodzi błyskawicznych, ponieważ w cieplejszym klimacie atmosfera będzie zawierać więcej wilgoci, co z kolei spowoduje intensywniejsze opady. Przyszłość zjawisk takich jak opady gradu czy tornada jest jednak trudniejsza do przewidzenia, ponieważ zależą one od bardziej złożonych czynników klimatycznych.
Zmiany te zachodzą powoli, ale mają istotny wpływ na naszą pogodę. Dlatego w przyszłości możemy spodziewać się nie tylko częstszych burz, ale także związanych z nimi skutków, takich jak intensywniejsze opady i powodzie błyskawiczne.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie