
Dochodziła północ, kiedy strażnicy miejscy podjechali na stację przy ul. Nowoursynowskiej. Tam, jak na tacy, "podano" im interwencję.
23 kwietnia 2021 roku, prawie północ. Strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego podczas przysługującej im przerwy podjechali na stację benzynową przy ul. Nowoursynowskiej. Jeden z funkcjonariuszy wszedł do budynku. Kiedy go opuścił, pracownicy zamknęli stację.
To nie spodobało się pasażerowi samochodu marki toyota, który nie zdążył przed zamknięciem stacji. Mężczyzna wracał do auta, gdy zaczął wykrzykiwać do strażników obelgi i przekleństwa. Nie reagował na zwracane uwagi.
W pewnym momencie rzucił się na funkcjonariusza. Został obezwładniony i umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu. Wezwano patrol policji, który podjął decyzję o przewiezieniu awanturnika do pobliskiego komisariatu. Tam został poddany badaniu trzeźwości – wynik 1,2 promila (0,57 mg/l) alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany za naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariuszy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie