
Sąd skazał prawomocnie prof. Andrzeja Sz., byłego konsultanta krajowego w dziedzinie chirurgii onkologicznej na półtora roku więzienia w zawieszeniu i 30 tys. zł grzywny za przyjmowanie łapówek. Jednak to nie koniec – mężczyznę czeka jeszcze proces za znęcanie się psychiczne nad lekarzami.
Centralne Biuro Antykorupcyjne miało na oku profesora już w 2007 roku, gdy był on szefem jednej z klinik Centrum Onkologii na Ursynowie. Po godzinach przyjmował pacjentów prywatnie w Polskiej Fundacji Europejskiej Szkoły Onkologii, gdzie CBA, za zgodą sądu, zamontowało kamery. Z nagrań wynikało, że lekarz przyjmował od pacjentów łapówki w wysokości od 200 zł do 10 tys. zł. W sumie nie mniej niż 39 tys. zł. Łapówki przyjmował także w Centrum Onkologii, dzięki nim pacjenci mieli pierwszeństwo w kolejce.
W 2008 roku Sz. został uznany za winnego znęcania się psychicznego nad trzema podwładnymi lekarzami. Lekarz złożył apelację do Sądu Okręgowego. We wtorek SO uchylił rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego dotyczące skazania go za czyn z art. 207 par. 1 Kodeksu karnego (zarzut psychicznego znęcania się nad podległymi służbowo lekarzami) oraz zakazu pełnienia funkcji publicznych na okres 5 lat oraz nakazu przeproszenia pokrzywdzonych. W tej części SO przekazał sprawę do ponownego rozpoznania w SR.
67-letni lekarz jest jednym z najlepszych specjalistów w Polsce w swojej dziedzinie.
Źródło: PAP
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie