Reklama

Stare Drzewo – Nowe Życie II: Przypadek gra dużą rolę w komponowaniu form

Wystawa prac Jana Bienkowskiego w wyjątkowy sposób łączy ze sobą naturę i sztukę. Prezentowane prace właściwie nie powinny nigdy powstać. Drewno któremu artysta nadał drugie życie, było porzucone i skazane na zapomnienie...

Korzenie obalonych drzew zbyt pokręcone, żeby nadawały się nawet na opał, nadpróchniałe kawałki drzew naznaczone piętnem wyroków natury nie miały szans na opowiedzenie swojej historii. Na szczęście znalazł je ktoś kto  potrafił ją dostrzec i wydobyć. Jan Bienkowski - artysta, o którym mowa - urodził się w 1948 roku w Anglii, jako syn jednego z dowódców dywizjonu 303. Wychowano go więc w kulcie polskości, jednak do Ojczyzny po raz pierwszy przybył stosunkowo późno. Budując tutaj dom, w pięknej scenerii oddając się swojej twórczości. Sam opowiada o tym w ten sposób: 

Rzeźbienie stało się dla mnie pasją.  Widzę to jako ekspresywną formę sztuki, kształtując drewno, aby oddać żywotność i ruch. Staram się uchwycić sedno przedmiotu, nie ważne czy jest on figuratywny czy abstrakcyjny, i nadać moim rzeźbom ekspresyjne życie własne, pracując z i ku wyrażeniu życia, które znajduje się w samym drewnie. Przypadek gra dużą rolę w komponowaniu form, w stworzenia kształtów i efektów, których bym nigdy sam świadomie nie wymyślił. 

Bienkowski, zainspirowany naturą, kieruje się intuicją, by odpowiadać na to, co mówi mu drzewo, czas i przestrzeń. Generuje on kształty, w tym samym czasie wczuwając się w formę samego drzewa – tematyka jest często wydobyta z naturalnych form znajdujących się w samym drzewie.

To zaledwie garstka informacji, ale jakże ważna. Istotna, by zrozumieć to, co zobaczy się na wystawie. Wystawa pod tytułem "Stare Drzewo - Nowe Życie II"  potrwa od 9 marca do 5 kwietnia w Centrum Kultury Alternatywy (ul. Gandhi 9). Będzie można zobaczyć tam dzieła figuratywne, sugerujące intymność, a także pełne ekspresji. Można byłoby to nazwać swego rodzaju "mieszanką wybuchową", gdyby rzeźby nie wprawiały w głęboki spokój i błogość. Niektóre dzieła są jednak mniej figuratywne i przechodzą w formy abstrakcyjne, co z kolei wyzwala inne - nadal jednak pozytywne - odczucia. Autor zachęca do głaskania swoich prac – przesuwanie dłonią po rzeźbie pozwala dopełnić uczucie bliskości z jej znaczeniem i zrozumieniem. 

Fot. Jan Bienkowski

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    18 lipca 2012 - niezalogowany 2023-11-30 01:27:14

    18 lipca 2012, 12:39 prawo gazeta prawna Deregulacja: większość Polaków chce ułatwienia dostępu do zawodów. 65 proc. respondentów CBOS - głównie młodzi ludzie - jest za deregulacją i ułatwieniem dostępu do zawodów oraz za rynkową weryfikacją umiejętności osób wykonujących te zawody. NA CZYM POLEGA RYNKOWA WERYFIKACJA UMIEJĘTNOŚCI I WIEDZY PRAWNIKÓW? Jak wynika z deklaracji ankietowanych, 55 proc. jest za tym, aby dostęp do wykonywania niemal wszystkich zawodów był łatwy, a jakość usług weryfikował rynek, więc sami klienci, a nie żeby dostęp do wykonywania sporej części zawodów był ograniczony, a wiedzę i umiejętności kandydatów do zawodu sprawdzały samorządy zawodowe i urzędnicy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iursynow.pl




Reklama
Wróć do