Reklama

Relacja Pielgrzyma - Dzień Siódmy - 44 Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitarna - Grupa biało-żółta

07/09/2024 14:52

Hasło: 'Idę do Ojca' Dzień siódmy - 11 sierpnia (niedziela)

Temat dnia: Nazywamy się dziećmi Bożymi i nimi jesteśmy

Ewangelia (J 6, 41-51)
Chleb żywy, który zstąpił z nieba
Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Żydzi szemrali przeciwko Jezusowi, dlatego że powiedział: «Ja jestem chlebem, który z nieba zstąpił». I mówili: «Czyż to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my znamy? Jakżeż może On teraz mówić: Z nieba zstąpiłem».

Jezus rzekł im w odpowiedzi: «Nie szemrajcie między sobą! Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: „Oni wszyscy będą uczniami Boga”. Każdy, kto od Ojca usłyszał i przyjął naukę, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne.

Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: Kto go je, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata».

Rozważanie: 

Dzisiaj jest siódmy dzień naszej pielgrzymki - to niedziela: dzień radości i wesela. Czeka nas długa droga pełna kilometrów, jednak nie poddajemy się, zachowując pozytywne nastawienie, bo to przecież święto - Dzień Pański.

Wcześniej przypomnieliśmy sobie o wszechobecności Boga, który zawsze czuwa nad nami. Wyznaliśmy również nasze grzechy i zrozumieliśmy potrzebę modlitwy za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny oraz za naszych braci i siostry, abyśmy mogli otrzymać odkupienie za nasze grzechy.  Poznaliśmy także ogromną moc słowa Bożego i zrozumieliśmy, jak ważne jest, by nasze życie i ofiary były Bogu miłe. Uświadomiliśmy sobie również, jak istotne jest dziękczynienie, które wyraża naszą wdzięczność wobec Boga i innych osób. Również poznaliśmy to, że do Ojca możemy dotrzeć tylko przez Jezusa, bo On jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Dzisiaj skupiamy się na słowach, które mówią o nas jako o dzieciach Bożych, będących zarazem wstępem do modlitwy "Ojcze Nasz", podczas obrzędów komunii. Te słowa przypominają nam, że powinniśmy postępować jak dzieci, które są w oczach Boga najcenniejsze.

Ewangelia według św. Mateusza podkreśla, że bycie jak dzieci jest warunkiem wejścia do królestwa niebieskiego:
"Uczniowie przystąpili do Jezusa, pytając: «Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?» On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł:

«Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. A kto by jedno takie dziecko przyjął w imię moje, Mnie przyjmuje.

Baczcie, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie.

Jak wam się zdaje? Jeśli ktoś posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich, to czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się błąka? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały.

Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło nawet jedno z tych małych»."(Mt 18, 1-5. 10. 12-14)

Warto również przypomnieć przypowieść o synu marnotrawnym, która ilustruje, jak ojciec cieszy się z powrotu swojego zaginionego syna, co symbolizuje, że Bóg zawsze przyjmuje nas z otwartymi ramionami, bez względu na popełnione przez nas błędy.

Warto też przypomnieć o postawie starszego syna, który był zazdrosny o radosne przyjęcie brata przez ojca. Ta postawa przypomina nam, że nie powinniśmy odczuwać zazdrości czy frustracji, gdy Bóg cieszy się z powrotu nawróconych grzeszników. Zamiast tego, powinniśmy radować się razem z nim.

Pytania do refleksji: 

W jaki sposób traktuję innych, zwłaszcza dzieci? 
Czy potrafię cieszyć się z nawrócenia innych tak, jak cieszy się z tego Bóg? 
Czy kiedykolwiek czułem się jak starszy syn, zazdroszcząc innym łaski Bożej?

Przebieg dnia:

Dziś, w niedzielę - dniu radości i wesela, rozpoczęliśmy od porannej pobudki i wyruszyliśmy na Mszę Świętą do Sulejowa, która odbyła się o godzinie 7:00 w przepięknym kościele. Sporo pielgrzymów zachwycało się jego pięknem. Następnie, przechodząc przez Podlubień, dotarliśmy do Lubienia, gdzie mieliśmy obiad i ciepło przyjęli nas tamtejsi gospodarze. Świątynia w Lubieniu kryje w sobie polichromie wykonane przez znanego malarza Józefa Mehoffera, który ukrywał się tu w czasie wojny. Potem z Lubienia ruszyliśmy do Żerechowa, a następnie przez Bęczkowice dotarliśmy do naszego noclegu w Krośnie. Dziś przebyliśmy aż 38 km. Jutro czeka nas kolejny trudny dzień, ale jesteśmy już znacznie bliżej Częstochowy, więc nie poddajemy się i dążymy dalej do naszego celu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 16/09/2024 10:31
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iursynow.pl




Reklama
Wróć do