Reklama

Cztery ulice do dekomunizacji na Ursynowie

Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną 2 września minął termin dokonania przez samorządy zmian w nazwach ulic. Na mocy ustawy „o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej" 943 ulice miały zmienić nazwę. Listę ulic wytypował Instytut Pamięci Narodowej.

W Warszawie ustawie podlega ponad 50 ulic. Do tej pory radni zmienili w stolicy nazwy jedynie sześciu ulicom. Na wprowadzenie zmian mieli 12 miesięcy. W razie niewykonania przez samorządy w wyznaczonym terminie obowiązku zapisanego w ustawie, wojewodowie zostali zobowiązani do wydania zarządzeń zastępczych. Na ich podstawie w terminie do trzech miesięcy, tj. do 2 grudnia, wytypowanym ulicom zostaną nadane nowe nazwy.

Na Ursynowie dotyczy to czterech ulic: Związku Walki Młodych, Służby Polsce, Jana Wasilkowskiego i Stanisława Kulczyńskiego. Mieszkańcy ulicy ZWM wiedząc o planowanej zmianie nazwy swojej ulicy, wielokrotnie protestowali. Podpisy w imieniu 900 mieszkańców przeciwnych zmianie nazwy złożyło  u Wojewody Mazowieckiego stowarzyszenie Otwarty Ursynów oraz Społeczny Komitet Obrony Nazwy ul. ZWM.

Patronem d. ulicy ZWM ma być Andrzej Romocki „Morro” bohater Powstania Warszawskiego, który wg oficjalnej wersji, zginął od pojedynczej kuli próbując nawiązać kontakt z lądującymi po drugiej stronie Wisły żołnierzami I Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki 1 Armii WP gen. Zygmunta Berlinga.

Do przeciwników zmiany nazw  ursynowskich ulic dołączył burmistrz Ursynowa Robert Kempa dając temu wyraz na swojej stronie na Facebooku.

Foto: Google Maps



 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 26/06/2024 14:21
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Pozdrawiam cieplutko - niezalogowany 2017-11-13 18:22:22

    Bardzo tendencyjny artykuł. W pełni rozumiem mieszkańców Związki Walki Młodych i tego, że zmiana nazwy ulicy jest kosztowna i problematyczna, ale Andrzeja Romockiego opisano jakby był szeregowym powstańcem, jakbyś został bohaterem bo podał się zabić. To bardzo krzywdzące, ponieważ był wybitną postacią. Proszę przeczytać o jednej z najbardziej heroicznych akcji PW w postaci przebicia do Śródmieścia. To pod jego dowództwem i z jego inicjatywy oddział sformował się w kolumnę, założyli zdobyczne mundury i po prostu przeszli przez teren nieprzyjaciela, rozmawiając z Niemcami w ich języku. Była to jedna z najbardziej brawurowych i udanych akcji w całym Powstaniu Warszawskim, nie przypadkowo jego grób w kwaterze Szarych Szeregów jest zaścielony zniczami. Reasumując, dziennikarz moim zdaniem napisał krótki artykuł, który jest napisany pod konkretną tezę i nieobiektywny. Pozdrawiam cieplutko

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iursynow.pl




Reklama
Wróć do